czwartek, 29 grudnia 2011

P jak podsumowanie. Z przymrużeniem O jak oka...

Koniec roku to czas podsumowań. Takie przeglądy najważniejszych wydarzeń pojawiły się już w oleśnickiej prasie... Pierwsze z nich pojawiło się już w połowie roku. Swoje podsumowanie gdzieś w ratuszowym zaciszu pewnie przygotowuje Pan Jakub Jeżyna. Więc i ja pokuszę się o swoje: bardzo subiektywne i z przymrużeniem oka. Tylko dla osób obdarzonych poczuciem humoru!

A jak Aniołki Burmistrza. W zasadzie Anioły, bo mam tu na myśli obu wiceburmistrzów, a tym jeszcze dużo brakuje do zwiewności i gracji "Aniołków Prezesa". W odróżnieniu do tychże nie mogą pochwalić się bardzo ważnymi atrybutami "Aniołków" (chodzi mi o długie i mniej lub bardziej zgrabne nogi), ale zawsze murem stają za swoim szefem. Jak na anioły przystało, podążają za nim krok w krok, do tego stopnia, że to jeden z nich odpowiada na pytania "Co robił Pan Burmistrz, jak go nie było"?

B jak Breivik. Obok Jasia Fasoli, Misia Uszatka i pułkownika Kadafiego, jeden z "celebrytów", którzy raczyli byli nawiedzić nasze miasto. Nie osobiście - raczej metaforycznie.

C jak CBA. Jedna z plag egipskich, które spadły w tym roku na oleśnicki ratusz w związku ze sprawą citroena (też na C, a jakże!). Ten z kolei stał się przyczyną największego zamieszania w powojennej historii Oleśnicy.

D jak... Święto Miasta, czyli ex-Dni Oleśnicy. Miała być nowa formuła, wyszła popijawa, jak zwykle. Państwo biesiadowało na zamkowym dziedzińcu, a gawiedź na podzamczu przy przyśpiewkach Dody (też na D). Honor uratowała niezawodna Maryla "Małgośka" Rodowicz.

E jak Etyka. Coś, co w Oleśnicy stanowi towar mocno deficytowy. W ferworze walki z nieetycznym zachowaniem "krytyków życia publicznego", o etyce zapomniał sam Przewodniczący Rady Miasta i złamał Regulamin. Najciemniej zawsze pod latarnią...

F jak Fasola. Jan. Celebryta. Vide "B jak Breivik".

G jak Giełda Staroci. Czasem jest, czasem jej nie ma. Miała być elementem strategii promocyjnej miasta. Najwyraźniej poszła w jej ślady, bo ostatecznie chyba jednak jej nie ma...

H jak historia. Jedni o nią walczą, inni walczą z nią. Czasem (czyt.: nieczęsto) dochodzi do współpracy.

I jak Instrukcja do komputera. Zmora spędzająca sen z powiek miejskiego Sekretarza. Przyznać trzeba: niełatwa to lektura. By ułatwić życie Panu Sekretarzowi, mała podpowiedź - komputer zwykle włącza się guzikiem oznaczonym takim oto symbolem:
J jak Jaja. Tak ogólnie - jaja jak berety! A jaja od Bartnika dla Najmana - w szczególności...

K jak Koszęcin. Mityczna kraina opiewana przez jednego z radnych. Niczym Arkadia: kraina miodem i mlekiem płynąca, w której panują wieczne szczęście i sielankowa beztroska. Raj na ziemi!

L jak Lament, czyli narzekanie. Internauci narzekają na władze. Władze na media. Media na władze. Władze na obowiązujące prawo. Prawo nie ma głosu, więc piłeczki nie odbije... Najwygodniej jest narzekać na prawo...

M jak "Mowa Nienawiści". Wiekopomne i prorocze dzieło autorstwa p. Jakuba Jeżyny. Traktat o fundamentalizmie i jego brzemiennych skutkach, w którym autor stawia krytyków w jednym szeregu z zabójcami i szaleńcami. Mój prywatny kandydat do jakiejś nagrody. Jakiejkolwiek...

N jak Netbook. Nowa zabawka naszych radnych. Oficjalnie służy do otrzymywania materiałów na sesje Rady Miejskiej i kontaktów z wyborcami. Nieoficjalnie? Jak mawiał klasyk: "Wszystko tajemnica..."

O jak Obywatelska Inicjatywa Uchwałodawcza. Według Przewodniczącego Rady Miasta, jedno z zagrożeń współczesnej demokracji. Według Fundacji Na Rzecz Rozwoju Demokracji Lokalnej - jeden z mechanizmów demokracji partycypacyjnej. I komu wierzyć?

P jak Przetarg. Urzędnicze życie byłoby dużo prostsze bez przetargów. Ileż to urzędniczych nocy nieprzespanych?! Ileż to urzędniczych włosów powyrywanych?! A i tak, niezmiennie od lat: "kryterium - cena 100%".

R jak Rzecznik. Postać medialna. Na całym świecie rzecznik zwykle szczerze (lub trochę mniej) odpowiada na pytania. Jednak nie w Oleśnicy. Tutaj dziennikarze nie mają lekko. Mogą mówić o szczęściu, gdy Pani Rzecznik oleśnickiego Urzędu Miasta już w drugim zdaniu swojej nieskomplikowanej wypowiedzi nie postraszy ich prokuratorem.

S jak Sarna, Stanowisko (alternatywnie). Sarna to najbardziej tajemnicza postać oleśnickiej sceny politycznej (nie mylić z p. Robertem Sarną, radnym). Pojawiła się niespodziewanie i równie niespodziewanie zniknęła. Jej działalność przyniosła więcej nieszczęść, niż pożytku, a końcowym efektem jej krótkiej kariery politycznej była faktura za naprawę samochodu służbowego. Natomiast stanowisko to ulubiona przez Przewodniczącego Rady Miasta forma walki z nierządem wszelakim i złem tego świata. Dodajmy: walki nierównej! Efekt? Do przewidzenia...

T jak TIWWAL. Kolejna plaga egipsko-oleśnicka. Gorsza od szarańczy firma, która namiętnie wygrywa przetargi i jeszcze namiętniej nagina warunki umowy, czym zdążyła już zaskarbić sobie "sympatię" władz i mieszkańców co najmniej kilku miast i miasteczek, w których wykonywała obiekty sportowe. Oleśnickie władze z dumą mówią, że u nas wojna została wygrana.  

U jak Ulga. Uczucie widoczne na twarzy Pana Burmistrza na grudniowej sesji Rady Miasta, a związane z zakończeniem budowy kompleksu sportowego (vide: T jak TIWWAL). Mieszkańcom Oleśnicy też ulżyło, Panie Burmistrzu. Mi również...

W jak Wojna. Po 66 latach od ostatnich bomb, które spadły na Oleśnicę, w grudniu całe miasto aż huczało od wojny... pierogowej. Na szczęście siła rażenia tego rodzaju broni okazała się niewielka... Aktualnie obaj wrogowie okopali się na swoich pozycjach.

Z jak Zimna Wojna pomiędzy ratuszem a portalem. I chociaż widać drobne oznaki ocieplenia, to do prawdziwej pieriestrojki jest jeszcze daleko. A wystarczy odrobina dobrej woli...

3 komentarze:

  1. M jak monotematyczny blog. Wieje już nudą.

    OdpowiedzUsuń
  2. Szanowny Anonimie,

    wręcz przeciwnie: w tym podsumowaniu poddałem pod dyskusję 22 tematy. Do żadnego z nich nie odniósł się Pan w sposób merytoryczny.

    Pozdrawiam,
    DS

    OdpowiedzUsuń
  3. http://terazgostynin.pl/wiadomosci/14-wydarzenia/948-zdarzenie-drogowe-przy-stacji-shell-po-czyjej-stronie-lezy-prawda.html 'Ciekawe jaka jest w tych miastach różnica ???

    OdpowiedzUsuń

Dodaj komentarz...