piątek, 16 września 2011

"Aktywna" porażka, czyli Oleśnica w sieci II

Dziś kontynuacja wątku "Oleśnica w sieci". Tym razem na warsztat wziąłem witrynę powstałą z inicjatywy Urzędu Miasta Oleśnicy i Urzędu Gminy Oleśnica. A adres jej: www.aktywnaolesnica.pl

Strona powstała w ramach programu "Rozwój turystyki aktywnej poprzez wsparcie promocyjne Miasta i Gminy Oleśnica" współfinansowanego przez Unię Europejską. Cały program kosztował 84 119,69 PLN, z czego unijne dofinansowanie wyniosło 58 798,39 PLN. Niewątpliwie powód do dumy, bo przecież w Oleśnicy nie gęsi i środki unijne zdobywają!
Gdy patrzy się na tę witrynę, najbardziej zaskakuje obecność słowa "aktywna" w adresie. "Aktywny" to według słownika języka polskiego: "podlegający intensywnym procesom fizycznym lub chemicznym". Najwyraźniej intensywność procesów fizycznych na stronie www.aktywnaolesnica.pl ulegała znacznym fluktuacjom, aż do ich całkowitego zaniku, bo ostatni tekst w dziale "AKTUALNOŚCI" został umieszczony 1. lipca bieżącego roku, a dotyczy... "Nocy Świętojańskiej", czyli imprezy organizowanej przez Lokalną Grupę Działania Dobra Widawa.

www.aktywnaolesnica.pl - Aktualności (1)
Ale i tak trzeba przyznać Gminie Oleśnica, że wykazała się większą determinacją w aktualizacji strony, bo jeśli chodzi o ostatni news z Miasta Oleśnica, to dotyczy on spektaklu teatralnego "Duety", a dodany został... 21. kwietnia bieżącego roku. Ale za to równocześnie z dwoma innymi:

www.aktywnaolesnica.pl - Aktualności (2)

Niewiele lepiej jest w dziale "WYDARZENIA". Gdyby brać pod uwagę TYLKO tę stronę internetową (przypominam: współtworzoną przez Urząd Miasta Oleśnica i Urząd Gminy Oleśnica), to od czerwca w Oleśnicy nie działo się nic, co byłoby godne warte uwagi internauty:

www.aktywnaolesnica.pl - Wydarzenia
Trochę mało, jak na "aktywną Oleśnicę".
Zajrzyjmy do "OBIEKTÓW":

www.aktywnaolesnica.pl - Obiekty
A tutaj ciekawostka: UMO chwali się basenem otwartym, o którym wszyscy wiemy, że go jeszcze nie ma...

Na koniec starym zwyczajem zajrzałem na wersję angielską strony. A tam... ZASKOCZENIE!

www.aktywnaolesnica.pl - News
www.aktywnaolesnica.pl - Events
Wersja angielska świeci pustkami. I tak w każdym "angielskim" dziale, poza mapą. Czyżby "aktywna" Oleśnica nie miała nic do zaoferowania turystom z zagranicy?

A jakby jakiś nadgorliwy turysta chciał zgłosić jakieś uwagi do działania i wyglądu strony, to po kliknięciu "KONTAKT"...

www.aktywnaolesnica.pl - Kontakt
... mocno się rozczaruje.

Po tej krótkiej analizie zawartości strony mającej na celu promocję i "rozwój turystyki aktywnej" w naszym regionie, można wyciągnąć następujące wnioski:
- albo w Oleśnicy nie dzieje się nic ciekawego; jeśli tak, to określenie "aktywna Oleśnica" brzmiałoby jak okrutny żart,
- albo wydatki na stronę internetową przerosły przewidziany na nią budżet,
- albo któryś miejskich urzędników (Sekretarz Miasta?) ambicjonalnie podszedł do tematu i sam - chałupniczo - stworzył tę stronę, bo chciał nauczyć się tworzenia stron internetowych; po czym nagle mu się odechciało,
- albo urzędnicy, najzwyczajniej w świecie, zapomnieli o tej stronie. Może administrator zapomniał hasła?

Wyjaśnienie - jakiekolwiek by nie było - nie usprawiedliwi ani UMO, ani twórców strony. Jeśli witryna www.aktywnaolesnica.pl miałaby pozostać w obecnej postaci "na wieki", to chyba lepiej, żeby zniknęła z przestrzeni internetowej. NA ZAWSZE. Bo, doprawdy, w najmniejszym stopniu nie przyczynia się do rozwoju aktywnej turystyki w naszym regionie...

Krótko mówiąc: CEL CHWALEBNY, WYKONANIE HANIEBNE. Nie po raz pierwszy...
... i nie po raz ostatni: 
Ciąg Dalszy (niestety) Nastąpi...

Zbieżne:

5 komentarzy:

  1. Oleśnica nie ma szczęścia do stron internetowych. Robią je bo muszą, ale nie widzą ich sensu. Bowiem nie widzą celu promocji. Wszak bez promocji i tak się wszystko kręci (w UM). Kiedyś jeden z burmistrzów powiedział "Janek nie lubi jak mu się turyści kręcą pod oknem". I to jest wytłumaczenie wszystkich akcji promocyjnych. Do niedawna istniała strona www.olesnicazachwyca.pl. Też było kilka wpisów i po krytykach ją uzupełniali. Niedawno zniknęła. Już nie zachwyca. Niedawno zaczęto robić promocję na różnych portalach społecznościowych. Szumnie się zaczęło - wiadomo jak się skończy. Teraz jest akcja "zachować w pamięci" - nikogo nie zapytali, co w Oleśnicy należałoby zachować w pamięci. Okazuje się, że w Oleśnicy nie ma co zachować w pamięci. Natomiast ma Bierutów, Dobroszyce i Syców, co wynika z http://www.muzeumetnograficzne.pl/download/edd_2011/edd2011_informator.pdf

    OdpowiedzUsuń
  2. Drogi Anonimie,
    z zegarmistrzowską wręcz precyzją przewidział Pan co znajdzie się w następnym tekście: szum wokół Oleśnicy na Facebooku i właśnie www.olesnicazachwyca.pl. Ta ostatnia witryna był to oficjalny blog Oleśnicy. Był, bo jak trafnie Pan stwierdził, najwyraźniej ratuszowi mocodawcy uznali, że Oleśnica już nie zachwyca i strona zniknęła z sieci. Aż żałuję, że nie zrobiłem zrzutów ekranu.
    Aż dziw bierze, że w UMO nikt nie potrafi zdać sobie sprawy z tego, jak ogromny wpływ na wizerunek miasta ma internet. Przecież w obecnych czasach, turysta, zanim wyruszy w wędrówkę, najpierw "wygugla" sobie cel podróży, sprawdzi co tam można zobaczyć, czy w ogóle warto tam jechać. Ale być może jest tak, jak Pan pisze... Co też powinno dziwić, bo przecież każdy turysta, to potencjalny klient: sklepów, hoteli (większe podatki = większy przychód dla miasta), obiektów związanych z historią miejsca... Oj! Chyba się zagalopowałem: zamek jest niedostępny dla turystów, muzeum - było, nie ma, MOŻE będzie...

    I tym sposobem jesteśmy w temacie zabytków. Bardzo dziękuję za link do tego materiału. Z przykrością stwierdzam, że dla mnie - jako oleśniczanina, to wstyd, że w tych materiałach brakuje Oleśnicy - miasta o tak bogatej i pięknej historii. Europejskie Dni Dziedzictwa to "najważniejsze święto zabytków kultury Starego Kontynentu" (www.edd2011.pl). To wstyd dla Pana Burmistrza, dla radnych. Być może faktycznie uważają, że Oleśnica nie ma się czym pochwalić. Taka postawa idealnie wpisywałaby się w to, co do tej pory zaprezentował ratusz, czyli np. rozbiórka domu na murze, doprowadzenie do dewastacji czerwonych koszar i jeszcze kilka innych incydentów.

    Serdecznie pozdrawiam,
    DS

    OdpowiedzUsuń
  3. Zajmij się lepiej "swoją" stroną www.dlaolesnicy.org :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Drogi Anonimie,

    pozwolę sobie zwrócić Pańską uwagę na fakt, że porównywanie obu projektów, obu stron internetowych mija się z jakimkolwiek celem. www.dlaolesnicy.org była inicjatywą czysto prywatną, zarejestrowaną przez osobę prywatną i utrzymywaną ze środków prywatnych. Natomiast www.aktywnaolesnica.pl w żadnej mierze inicjatywą prywatną nie była. Była natomiast wspólną inicjatywą samorządów gminy i miasta Oleśnica, finansowaną częściowo ze środków publicznych. I na tym polega ta mała, acz istotna różnica...

    Pozdrawiam,
    DS

    OdpowiedzUsuń
  5. I co z tego, że prywatną? Nie potrafisz zadbać o nią, a komentujesz inne :)

    OdpowiedzUsuń

Dodaj komentarz...